Hrannar Jon Emilsson od miesięcy czekał na przeprowadzkę do swojego nowego domu w małej wiosce rybackiej Grindavik w południowo-zachodniej Islandii. Liczył, że zamieszka w nim jeszcze przed wiosną. W niedzielę obserwował na żywo w telewizji, jak budynek zostaje pochłonięty przez lawę.
Oglądał w telewizji, jak lawa niszczy jego dom. „Wszystko poszło z dymem”
Please follow and like us: