Trybunałowi Konstytucyjnemu tylko chwilę zajęło podjęcie decyzji o zabezpieczeniu interesów Dariusza Barskiego, a prezydentowi tylko kilka dni sporządzenie wniosku o rozstrzygnięcie kwestii, uznanych przez Andrzeja Dudę za spór kompetencyjny. Poważne wątpliwości budzi jednak niemal każde z tych działań.