Mijają właśnie dwa tygodnie od skierowania do Sejmu wniosku o uchylenie immunitetu Antoniego Macierewicza. Posłowie nie mogą jednak go rozpatrzyć, bo Prokurator Generalny Adam Bodnar przysłał im wniosek, do którego uzasadnienia nie mają dostępu. Powodem jest nałożenie na nie najwyższej klauzuli niejawności „ściśle tajne”. Szukanie sposobu jak wybrnąć z problemu wciąż jest nieskuteczne.
Mijają właśnie dwa tygodnie od skierowania do Sejmu wniosku o uchylenie immunitetu Antoniego Macierewicza. Posłowie nie mogą jednak go rozpatrzyć, bo Prokurator Generalny Adam Bodnar przysłał im wniosek, do którego uzasadnienia nie mają dostępu. Powodem jest nałożenie na nie najwyższej klauzuli niejawności „ściśle tajne”. Szukanie sposobu jak wybrnąć z problemu wciąż jest nieskuteczne.