Poseł Jan Dziedziczak jako jedyny zapoznał się z materiałami straży marszałkowskiej dotyczącymi awantury 7 lutego, gdy posłowie PiS próbowali wprowadzić do Sejmu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Dziedziczak jest jednym z ukaranych posłów PiS za atak na funkcjonariuszy straży marszałkowskiej.