Dla wielu osób poniedziałki nie są łatwe, ale dla operatora koparki pracującego w Drezdenku wczorajszy dzień okazał się wyjątkowo trudny. Mężczyzna chciał sobie skrócić drogę przez rynek i wjechał na fontannę. Pod ciężarem pojazdu granitowe płyty pękły, a koła koparki się zapadły.