Potężny antycyklon obejmie Polskę. Prognozy opadów wzbudzają duży niepokój

Pogoda w ostatnich dniach wyraźnie się poprawiła. Wszystko za sprawą rozległego antycyklonu, który będzie nam towarzyszył przez wiele kolejnych dni. Przed nami zatem okres stabilnej i spokojnej pogody, jednak w prognozach widać duży niepokój spowodowany bardzo małą ilością deszczu. Grozi to przede wszystkim wyraźnym wzrostem zagrożenia pożarowego w lasach, który już teraz miejscami jest bardzo wysoki.

Kolejne dni zapowiadają się bardzo sucho, przez co wzrośnie zagrożenie pożarowe w lasach (mapy: wxcharts.com, IMGW)

Weekend przyniósł już pierwsze symptomy zmian w pogodzie, które w najbliższym czasie utrwalą się nad nami na dobre. Wszystko za sprawą rozległego i silnego antycyklonu z rejonu Wysp Brytyjskich.

Przed nami długi okres stabilnej pogody

Nad Europą nastąpiła przebudowa baryczna, która w naszej części kontynentu doprowadzi do wielu spokojnych i stabilnych dni w pogodzie. Wszystko to za sprawą bardzo silnego wyżu, ulokowanego w rejonie Wysp Brytyjskich. Ciśnienie w jego centrum przez najbliższe dziesięć dni będzie się wahać, ale utrzyma się na poziomie powyżej 1030 hPa.

Naszą część kontynentu w najbliższych dniach opanuje potężny wyż znad Wysp Brytyjskich

W takiej sytuacji nie ma oczywiście mowy o opadach. Będzie ich w najbliższym czasie bardzo mało. Deszcz obejmie głównie południe Europy, gdzie znów może dochodzić do powodzi. Polska natomiast, podobnie jak północ kontynentu doświadczy posuchy.

W najbliższych dziesięciu dniach padać ma głównie na południu Europy

W naszym kraju będzie wiele takich miejsc, gdzie przez najbliższe co najmniej kilkanaście dni nie spadnie nawet kropla deszczu. Prognozy wskazują na możliwość opadów głównie w górach, ale będą to ilości śladowe. Mało tego, deszcz pojawi się wyłącznie w czasie burz, a te występują tylko lokalnie i z reguły nie zajmują dużego obszaru.

Najbliższe dni zapowiadają się bardzo sucho. Trochę deszczu może spaść tylko w górach.

Wysokie zagrożenie pożarowe w lasach a będzie jeszcze gorzej

Ostatnie dni nieco więcej deszczu przynosiły w Polsce południowej. Na pozostałym obszarze padało zdecydowanie za mało. Z tego też powodu na znacznym obszarze obowiązuje obecnie wysoki stopień zagrożenia pożarowego w lasach.

W lasach niemal całej Polski występuje wysoki stopień zagrożenia pożarowego

Prognozowany brak opadów wzbudza spory niepokój, gdyż nie poprawi to sytuacji w lasach. Już na poniedziałek prognozy zakładają bardzo wysokie zagrożenie pożarowe na północy i miejscami na zachodzie kraju. W kolejnych dniach takich miejsc w Polsce będzie z pewnością systematycznie przybywać.

Temperatura będzie dość wysoka, ale z niewielkimi szansami na upał

Najbliższy tydzień nie przyniesie przełomu w temperaturze. Zazwyczaj termometry wskazywać będą wartości pomiędzy 20 a 25 st. C, a do najcieplejszych dni zaliczymy czwartek, kiedy to wszędzie poza Wybrzeżem i górami odnotujemy 24-27 st. C.

Czwartek ma być najcieplejszym dniem tygodnia z temperaturą z zakresu 24-27 st. C

Pierwszy upał w naszym kraju pojawia się z reguły między ostatnią dekadą maja a końcem pierwszej dekady czerwca. Niewiele jednak wskazuje na to, aby w tym okresie na znacznym obszarze Polski temperatura zdołała sięgnąć lub przekroczyć 30 st. C. Jest to granica, od której możemy mówić o upale. Prognozy na najbliższe dwa tygodnie nie przewidują takiego scenariusza.

Prognozy na najbliższe dziesięć dni nie przewidują w Polsce upału

W związku z obecnością suchej masy powietrza, po zachodzie słońca dojdzie do szybkiego wypromieniowania ciepła, co spowoduje chłodne noce. Temperatura często spadać ma do wartości jednocyfrowych.

Noce w najbliższych dziesięciu dniach zapowiadają się chłodno Źródło: Onet/wxcharts.com/pivotalweather.com/IMGW