Naprawa policyjnego Black Hawka, który przed rokiem w Sarnowej Górze na Mazowszu podczas wojskowego pikniku zahaczył o linię energetyczną i zerwał jeden z przewodów, kosztowała prawie 2,5 mln zł – ustalił reporter RMF FM. Maszyna przez kilka miesięcy była uziemiona. Część kosztów naprawy musiał pokryć pilot.