Do dwóch lat więzienia grozi mieszkance Jawora na Dolnym Śląsku, która na kilkanaście dni zostawiła bez jedzenia i wody psa, kota oraz chomika. Sama pojechała za granicę. Sąsiedzi zaniepokojeni sytuacją, zaalarmowali Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Wystraszone i wycieńczone zwierzaki trafiły do przytuliska.