Dwa tygodnie temu Waldemar Żurek zaproponował Sejmowi rozważenie postawienia przed Trybunałem Stanu Zbigniewa Ziobry. Kilka dni później powiadomił Sejm o podobnej możliwości w sprawach byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz byłych ministrów – Mariusza Błaszczaka i Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Do wszczęcia procedury wystarczy zebranie pod wnioskami po 115 podpisów posłów. Problem w tym, że procedury nie da się zakończyć.
Dwa tygodnie temu Waldemar Żurek zaproponował Sejmowi rozważenie postawienia przed Trybunałem Stanu Zbigniewa Ziobry. Kilka dni później powiadomił Sejm o podobnej możliwości w sprawach byłego premiera Mateusza Morawieckiego oraz byłych ministrów – Mariusza Błaszczaka i Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Do wszczęcia procedury wystarczy zebranie pod wnioskami po 115 podpisów posłów. Problem w tym, że procedury nie da się zakończyć.