Stronie Śląskie straciło podczas powodzi nie tylko mosty, drogi, domy, komisariat policji, ale także pensjonaty, restauracje i świecką kaplicę św. Onufrego, w której odbywały się śluby cywilne. Dla małego miasteczka to ogromny cios, bo w okolicy prężnie rozwijała się tzw. turystyka ślubna.