„To nie była sytuacja, w której instytucji nie było. Byli wszyscy, ale okazało się, że byli ślepi” – powiedział o sprawie zmarłego 8-letniego Kamila rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Jego zdaniem przepisy antyprzemocowe są precyzyjne. „Pytanie, czy można wpisać w przepis wrażliwość człowieka, który był trzy metry od małego Kamila po poparzeniu i nie zauważył, jak on wygląda” – dodał.
Dodaj komentarz