Turyści, których w niedzielę porwała lawina śnieżna i jednego z nich zabiła, byli ostrzegani przez ratownika górskiego, ale zlekceważyli elementarne zasady związane z planowaniem i wyborem trasy podejścia – poinformowali ratownicy TOPR na swoim profilu społecznościowym. W trakcie akcji inni turyści przeszkadzali ratownikom. Lawina porwała wczoraj siedem osób. Dwie z nich zostały przysypane. W szpitalu zmarł 28-letni turysta, który pod zwałami śniegu przebywał dwie godziny.