Długo nie rozmawiali, ale ciche dni dobiegają końca. Niemiecki tygodnik „Zeit” informuje, że kanclerz Olaf Scholz poważnie rozważa telefon do Władimira Putina. Szef niemieckiego rządu stałby się tym samym pierwszym przywódcą kraju wspierającego Ukrainę, który po dwóch latach zdecydował się na negocjowanie z dyktatorem z Rosji. „Relacje naszych krajów zostały sprowadzone do zera” – odpowiada na taką koncepcję rzecznik Kremla.
Scholz będzie chciał zadzwonić do Putina, ale nie wiadomo, czy na Kremlu odbiorą
Please follow and like us: