Kończące się formowanie rządu koalicji 15 października pokazuje, że nowy gabinet nie tylko składa się z największej w historii liczby 26 ministrów i premiera, ale też powiela strukturę, budowaną przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Prawie co czwarty już z posłów koalicji jest jednocześnie członkiem rządu, a ponad połowa rządu to parlamentarzyści.