Kreml za skandaliczne uznał zatrzymanie rosyjskiego naukowca Aleksandra B. w Polsce. Dmitrij Pieskow ocenił działania służb jako tyranię prawną. Jak informuje strona ukraińska, Aleksander B. 10 lat temu bez wymaganych przez Ukrainę pozwoleń prowadził wykopaliska w Kerczu, niszcząc cenny obiekt. Rzecznik reżimu w Moskwie zapowiedział, iż dyplomaci będą chcieli doprowadzić do jego uwolnienia.
Please follow and like us: