Patrol policji w Zduńskiej Woli (Łódzkie) zauważył w pobliżu sklepu spożywczego mężczyznę, który poruszał się wozem ciągniętym przez konia. Woźnica nie panował nad sytuacją i w wyniku złych manewrów spowodował, że wóz utknął między drzewami. Okazało się, że mężczyzna miał ponad dwa promile alkoholu w organiżmie.