Stało się to, czego za wszelką cenę NATO starało się uniknąć. Obecność wojsk kraju trzeciego w trwającej wojnie w Ukrainie zmienia konflikt, który rozgrywa się za naszą wschodnią granicą. „To pierwszy krok do wojny światowej” – ostrzegł w ubiegłym tygodniu Wołodymyr Zełenski, gdy przemawiał w Brukseli i informował o żołnierzach Korei Północnej, którzy niebawem wezmą udział w walkach. Na temat północnokoreańskiego kontyngentu wypowiedział się w zadziwiającym tonie także największy sojusznik Władimira Putina, Aleksandr Łukaszenka. Wypowiadali…
„Pierwszy krok do wojny światowej”. Co oznacza obecność żołnierzy Korei Północnej w Ukrainie?
Please follow and like us: