Jeśli się uda, zapiekanka będzie długa na 120 metrów. Będzie się ciągnąć wzdłuż Alej Jerozolimskich obok Pałacu Kultury. Akcja jest protestem w obronie legendarnej budki z zapiekankami, która musi zniknąć z centrum Warszawy. „Bar Lussi kształtował moje gastronomiczne gusta. To tam rodzice kupili mi pierwszą zapiekankę. Tam zabierałem dziewczyny na randki, tam chodziłem z kumplami coś zjeść” – mówi nam Kacper Ponichtera, pomysłodawca akcji „Rave pod barem Lussi”.