„Być może rząd chce – pod różnymi pretekstami – sprzedawać obywatelom węgiel marnej jakości, by pozbyć się tego surowca, który zalega w portach, składach gminnych czy na hałdach górniczych” – tak najnowszą decyzję ministerstwa środowiska i klimatu komentują aktywiści. Chodzi o przedłużenie rozporządzenia, które zwalnia z kontrolowania jakości węgla trafiającego do sprzedaży detalicznej, czyli m.in. do gospodarstw domowych.
Dodaj komentarz