We wtorek rano w Tatrach panowała inwersja. Oznacza to, że na szczytach jest cieplej, niż na dole. Kasprowy Wierch o poranku był jednym z najcieplejszych miejsc w Małopolsce – termometry pokazywały tam minus 9 st. C, tymczasem w Zakopanem minus 17, a w Krakowie 18 stopni mrozu.