Policjant z Nowego Dworu Gdańskiego, wracając ze służby, zauważył motocykl bez świateł i tablicy rejestracyjnej. Pasażer oświetlał kierowcy drogę latarką, obaj nie mieli kasków i nie były to jedne ich winy. Okazało się, że kierujący nie ma uprawnień, za to ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.