6 grudnia, zaledwie kilka minut po północy, św. Mikołaj po raz pierwszy widziany był w Polsce na szczycie Kasprowego Wierchu. Na najsłynniejszą górę w kraju wspiął się o własnych siłach i dzięki wskazówkom, które otrzymał w liście od dziecka. Zanim z prezentami wyruszył w dalszą drogę, sam otrzymał niespodziankę, która czekała na niego tuż przy budynku stacji górnej kolei PKL.