To może zepsuć humor tym, którzy sądzą, że pierwsza rocznica wyborów parlamentarnych będzie się wiązać z równie doniosłymi wydarzeniami, że pokaże, jak ważna i skuteczna była zmiana władzy. Serię zaplanowanych i przewidywanych faktów, dziejących się wokół przypadającej we wtorek rocznicy całkiem trafnie opisuje jednak właśnie słowo falstart. Można tego nie zauważać z perspektywy długofalowej, gdzie zawsze da się coś ponaciągać i zinterpretować tak, żeby wypadło korzystnie. W oparciu o proste wydarzenia kilku ostatnich i kolejnych dni…