Minionej nocy w Mińsku spadł dron, unieszkodliwiony – jak podał białoruski resort obrony – przez systemy walki elektronicznej. Nie ma jednak odpowiedzi na najważniejsze pytanie: czyj to był bezzałogowiec. Czy Mińsk wychodzi z założenia: „wiem, ale nie powiem”?
Minionej nocy w Mińsku spadł dron, unieszkodliwiony – jak podał białoruski resort obrony – przez systemy walki elektronicznej. Nie ma jednak odpowiedzi na najważniejsze pytanie: czyj to był bezzałogowiec. Czy Mińsk wychodzi z założenia: „wiem, ale nie powiem”? Read More
Please follow and like us: