W warszawskim Kościele św. Karola Boromeusza odbyły się uroczystości pogrzebowe Joanny Kołaczkowskiej – jednej z najbardziej cenionych i lubianych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystkę żegnali jej najbliżsi, przyjaciele, współpracownicy oraz fani. „Wszyscy jesteśmy tacy krusi. Jesteśmy mieszaniną światła i cienia. Za to światło – życie Joanny – chcemy dziś dziękować Bogu. Życie, choć trudne, jest zjawiskowo piękne” – mówił duchowny.
W warszawskim Kościele św. Karola Boromeusza odbyły się uroczystości pogrzebowe Joanny Kołaczkowskiej – jednej z najbardziej cenionych i lubianych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystkę żegnali jej najbliżsi, przyjaciele, współpracownicy oraz fani. „Wszyscy jesteśmy tacy krusi. Jesteśmy mieszaniną światła i cienia. Za to światło – życie Joanny – chcemy dziś dziękować Bogu. Życie, choć trudne, jest zjawiskowo piękne” – mówił duchowny.