„Co roku odbieramy zgłoszenia o poważnych obrażeniach, którym naprawdę można było zapobiec” – mówi RMF FM Mateusz Andrzejewski, starszy operator numerów alarmowych. Noc z 31 grudnia na 1 stycznia to dla operatorów 112 jedno z największych wyzwań w roku. W krótkim czasie muszą przyjąć tysiące zgłoszeń, szybko ocenić ich pilność i przekazać je odpowiednim służbom, często w warunkach ogromnego przeciążenia.
„Co roku odbieramy zgłoszenia o poważnych obrażeniach, którym naprawdę można było zapobiec” – mówi RMF FM Mateusz Andrzejewski, starszy operator numerów alarmowych. Noc z 31 grudnia na 1 stycznia to dla operatorów 112 jedno z największych wyzwań w roku. W krótkim czasie muszą przyjąć tysiące zgłoszeń, szybko ocenić ich pilność i przekazać je odpowiednim służbom, często w warunkach ogromnego przeciążenia.