Niecodzienna scena rozegrała się w samym sercu Rzymu. Zakonnica, widząc ogromny korek spowodowany przez źle zaparkowany samochód, nie zawahała się wkroczyć na jezdnię i osobiście pokierować ruchem. Jej zdecydowana postawa nie tylko doprowadziła do rozładowania zatoru, ale także rozweseliła wielu kierowców i przechodniów.
Niecodzienna scena rozegrała się w samym sercu Rzymu. Zakonnica, widząc ogromny korek spowodowany przez źle zaparkowany samochód, nie zawahała się wkroczyć na jezdnię i osobiście pokierować ruchem. Jej zdecydowana postawa nie tylko doprowadziła do rozładowania zatoru, ale także rozweseliła wielu kierowców i przechodniów. Read More
Please follow and like us: