Nie jeden centralny schron, lecz 16 punktów rozsianych po całym mieście – tak władze Białegostoku planują zorganizować system schronów, w których mieszkańcy mogliby skryć się w sytuacji zagrożenia. – Chodzi nam o to, by obrona ludności była rozproszona po mieście i ławo dostępna dla mieszkańców – argumentują władze miasta położonego 45 km od granicy z Białorusią.
Please follow and like us: