Coraz głośniej i odważniej kraje NATO mówią o możliwości zestrzeliwania rosyjskich samolotów, które naruszają przestrzeń powietrzną Sojuszu. Zachód zdaje sobie sprawę, że narzędzia dyplomatyczne i polityczne znajdują się na wyczerpaniu, a Moskwa przekracza kolejne granice, testując cierpliwość i procedury w krajach Unii Europejskiej. NATO, podobnie jak Turcja 10 lat temu, na razie ostrzega Rosję. Czy, tak jak Ankara zdecyduje się na oddanie strzałów?
Coraz głośniej i odważniej kraje NATO mówią o możliwości zestrzeliwania rosyjskich samolotów, które naruszają przestrzeń powietrzną Sojuszu. Zachód zdaje sobie sprawę, że narzędzia dyplomatyczne i polityczne znajdują się na wyczerpaniu, a Moskwa przekracza kolejne granice, testując cierpliwość i procedury w krajach Unii Europejskiej. NATO, podobnie jak Turcja 10 lat temu, na razie ostrzega Rosję. Czy, tak jak Ankara zdecyduje się na oddanie strzałów? Read More